poniedziałek, 5 sierpnia 2013

Powstanie Warszawskie (5): Czarna Sobota

„Co mam robić z cywilami? Mam mniej amunicji niż zatrzymanych.”
Gen. Reinefarth


Czarna Sobota - Rzeź Woli. Ecce Homo.
Sytuacja reszty miasta - zdobyto m.in. obóz koncentracyjny "Gęsiówka" (w ruinach getta).

*****
Czarna Sobota


5 Sierpnia przeszedł do historii warszawy jako „Czarna sobota” - tego dnia oddziały niemieckie LITERALNIE wykonywały rozkazy Hitlera i Himmlera o eksterminacji, mordując każdego złapanego Polaka.
Początkowo ludność Woli zabijano w sposób niezorganizowany - przygodnie, granatami w  piwnicach, podpalaniem budynków i wystrzeliwaniem z karabinów maszynowych osób uciekających, tłoczeniem ludzi na podwórzach i tam wybijaniem ich granatami bądź seriami z broni maszynowej. Zdarzało się też wrzucanie małych żywych dzieci do płonących budynków wraz z ich matkami. Ludobójstwu towarzyszyły masowe gwałty i grabieże; ocalałych cywilów używano jako „żywych tarcz” pędzonych na barykady.
Po południu rzeź przybrała bardziej zorganizowany charakter - ludność mordowano w kilku wyselekcjonowanych punktach, zazwyczaj z broni maszynowej. Osoby prowadzone na stracenie były zmuszane do spiętrzania trupów ludzi zabitych przed nimi; takie zwały osiągały niekiedy 30 metrów długości, 20 metrów szerokości i 2 metry długości.

Szpitale też nie były bezpieczne.
Gdy 4 Sierpnia żołnierze z powstańczego batalionu „Parasol” zabierali się do budowania umocnień placówki w pobliżu Szpitala św. Stanisława Kostki, wyszedł do nich lekarz w białym fartuchu, który -w  obawie przed represjami wobec szpitala  - poprosił, by przenieśli się trochę dalej. Posłuchali. Następnego dnia w szpitalu zabito około 20 osób - potem udało się wybłagać w sztabie Reinefartha by szpital oszczędzono.
Inne szpitale ucierpiały bardziej - Szpital Wolski przy ulicy Płockiej 26 (około 360 ofiar; relacje mówią o rekonwalescentach świeżo po operacji, pędzonych do nasypu kolejowego, koło którego ich rozstrzeliwano), Szpital św. Łazarza (około 1200 ofiar; kobiety były przed rozstrzelaniem gwałcone).



Generał Reinefarth - dowodzący do czasu przejazdu generała von dem Bacha - nie tylko zdawał sobie sprawę z rozmiaru rzezi, ale traktował ją jako rzecz uciążliwą. W rozmowie telefonicznej z generałem Vormannem poinformowal rozmówcę
„Co mam robić z cywilami? Mam mniej amunicji niż zatrzymanych.”
Na pytanie o straty odpowiedział
„Straty własne 6 zabitych, 24 ciężko, 12 lekko rannych. Straty przeciwnika – z rozstrzelanymi – ponad 10 000”
Podane straty przeciwnika wynikały zapewne z niedoinformowania lub z braku pełnego obrazu sytuacji. Obecnie liczbę zabitych w ciągu „Czarnej soboty” ocenia się na 20 do 45 tysięcy osób.

Wieczorem 5 sierpnia na Wolę i Ochotę przybył generał von dem Bach, który zauważył że niezorganizowane morderstwa i grabieże powodują dużą dezorganizację wojsk własnych (zajęci mordowaniem i grabieżą żołnierze nie byli w stanie prowadzić działań ofensywnych) i wzmacniają opór przeciwnika. Wobec tego, wydal nakaz by odtąd mordować tylko wszystkich schwytanych mężczyzn i „bandytów”, a kobiety i dzieci kierować do obozu przejściowego w Pruszkowie.
***
Sytuacja reszty miasta

5 Sierpnia batalion szturmowy „Zośka” wsparty zdobycznym czołgiem zdobył obóz koncentracyjny Gęsiówka, w ruinach Getta. Więźniowie byli głównie Polakami pochodzenia żydowskiego (lub, jak mawiają syjoniści, Żydami zamieszkałymi w  Polsce); w każdym razie, w większości dołączyli do oddziałów powstańczych, przede wszystkim do batalionów „Zośka” i „Parasol”. Świadkowie potwierdzają, że wykazywali się zupełną obojętnością na własne życie i trudy - zapewne z uwagi na swe doświadczenia.
Na ulicy Żelaznej, koło Dworca Głównego, żołnierze ze zgrupowania „Gurt” zdobyli na kilka godzin wykop kolejowy i uszkodzili niemiecki pociąg pancerny.
Niemiecki szturm na Wolę i Ochotę, rozpoczęty 4 Sierpnia, był bardzo nieskuteczny - głównie z powodu tego że traktowano literalnie rozkazy o wymordowaniu wszystkich mieszkańców i potyczki z Armia Krajowo były działaniem marginalnym: przez te dwa dni atakujący (jak to ujął Norman Davies) „skupili się na masakrowaniu każdego mężczyzny, każdej kobiety i każdego dziecka, którzy znaleźli się w ich polu widzenia.”

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz