Dziennik - Nakaz odsieczy dla Warszawy ze strony AK. Walki na Starym Mieście i Powiślu.
*****
Dziennik
14 Sierpnia, gdy Powstanie trwało już dwakroć tyle, ile
mogło wedle wstępnych szacunków, generał „Bór” wydał przez radio rozkaz do
terenowych oddziałów AK, by szły na pomoc oddziałom w Warszawie. Zadanie to z
wielu przyczyn było bardzo trudne… choćby dlatego, że wszystkie oddziały
musiały się przebijać przez oddziały niemieckie, a duża ich część musiałaby też
przejść przez linię frontu obsadzoną przez Sowietów.
Na Starym Mieście Niemcy raz za razem ponawiają ataki na ul
Tłomackiej, ul. Bugaj, pod pałacem Blanka itd. Pod Pałacem Blanka oraz na
zbiegu ul Miodowej i Senatorskiej spalono po jednym niemieckim czołgu.
Na Powiślu powstańcy zdobyli transporter opancerzony Sd.Ffz
251/1, a wraz z nim cenną zdobycz - 3 karabiny maszynowe z dużym zapasem
amunicji. Transporter początkowo nosił nazwę „Jaś”, a potem „Szary Wilk”. W
przeciwieństwie do zdobytej na Starym Mieście „Starówki” brał później aktywny
(to znaczy nie wyłącznie do transportu rannych) udział w walkach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz