sobota, 3 sierpnia 2013

Powstanie Warszawskie (3)

Skrót historyczny dnia 3 Powstania.


Dziennik - podstępy niemieckie (udane), bombardowania, wyhamowanie natarcia AK
Działania Niemieckie - planowanie działań
Działania Sowieckie - pozytywna reakcja sekcji propagandowych, neutralna reakcja Stalina (gra na zwłokę?), Sowieci za kulisami.

*****
Dziennik

3 Sierpnia miał miejsce pierwszy podstęp w wykonaniu niemieckich żołnierzy - grupa z nich na ulicy Wolskiej założyła biało-czerwone opaski, by zdobyć fortelem kilka domów przy ul. Młynarskiej. Cywilów kryjących się w piwnicach domów zabito za pomocą granatów.
Trwają natarcia niemieckie przy użyciu „żywych tarcz”; pierwsze z nich zaczęły się 2 sierpnia. Taktyka była prosta - przed atakującą grupą Niemców - którą prowadził najlepiej czołg czy inny pojazd pancerny - szła grupa kilkudziesięciu polskich cywilów. Polacy chcąc strzelać do Niemców z barykady, musieliby strzelać „poprzez” żywe tarcze, co naturalnie czynili niezbyt chętnie. Niemcy takich oporów jak polscy obrońcy już nie mieli.
Od rana trwa bombardowanie Woli przez samoloty niemieckie.
Na Starym Mieście powstańcy zdobyli Pałac Bianki, na Śródmieściu - Dworzec Pocztowy. Były to ostatnie zdobycze pierwszego uderzenia powstańczego.
Biuro Informacji i Propagandy Komendy Głównej AK uruchomiło na Śródmieściu 6 zdobycznych megafonów, przez które puszczano piosenki, powstańcze wiersze i audycje informacyjne.

***
Działania niemieckie

Wieczorem w Poznaniu miała miejsce konferencja z udziałem SS-Gruppenführer Heinz Reinefartha, SS-Standartenführer dr Oskar Dirlewangera i Waffen-Brigadeführer Bronisław Kamińskiego, prowadzona przez Heinricha Himmlera. Himmler wyznaczył cele: Warszawa ma zostać zburzona, a każdy jej mieszkaniec bez względu na wiek i płeć ma zostać zamordowany. Na głównodowodzącego oddziałami działającymi w Warszawie zostaje wyznaczony szef Urzędu Reichsführera SS d/s "zwalczania band" SS-Obergruppenführer Erich von dem Bach; podporządkowane mu oddziału noszą odtąd nazwę "Korpsgruppe v.d. Bach."
Pierwsza z jednostek spoza Warszawy, brygada RONA (Русская освободительная народная армия -  Rosyjska Wyzwoleńcza Armia Ludowa) Kamińskiego, przybyła wieczorem 4 sierpnia na przedmieściach Ochoty. 

***
Działania sowieckie

Oficjalnej decyzji Sowietów (czyt. Stalina): co robić z Powstaniem? wciąż nie ma. Polska sekcja Radia Moskwy nadała komunikat: „Armia Czerwona zbliża się do Warszawy, polskie oddziały znajdują się bezpośrednio pod Warszawą”; komunistyczna radiostacja im. Kościuszki (podporządkowana PKWN) posunęła się jeszcze dalej i nadała wspaniały i będący w większości fikcją komunikat:
„Armia Ludowa powstała do walki w Warszawie. Na ulicach stolicy leje się krew niemiecka. Dzięki uderzeniom polskiej Armii Ludowej załoga niemiecka jest zagrożona frontalnie i od tyłu. Pod Aninem toczą się walki pomiędzy oddziałami Armii Ludowej i oddziałami niemieckimi. Wielka bitwa toczy się na Bielanach i nad prawym brzegiem Wisły, gdzie oddziały polskie torują drogę wojskom sowieckim i Armii Polskiej, atakującym Warszawę. Na Krakowskim Przedmieściu toczą się zaciekłe walki. Ludność stolicy pomaga Armii Ludowej. Do akcji Armii Ludowej przyłączyli się żołnierze polskiej Armii Krajowej.”

Tymczasem, premier rządu polskiego rządu emigracyjnego Mikołajczyk, którzy od 31 lipca czekał na audiencję u Stalina, w  końcu ją uzyskał. Stalin powiedział że „Da polecenie” alby Armia Czerwona udzieliła wsparcia Warszawie, a poza tym twierdził że czuje się między młotem a kowadłem - tzn. traktował podległy sobie PKWN jako niezależny rząd polski, równouprawniony w stosunku do rządu emigracyjnego w Londynie. W końcu Mikołajczyk dowiedział się, że jakiekolwiek większe akcje musi skonsultować z Komitetem Lubelskim.

Również 3 Sierpnia Beria przekazał Stalinowi raport NKWD z przeprowadzonego rozbrojenia jednostek „Polskiej Armii Krajowej” na Litwie. Z 7924 aresztowanych, tylko 440 zgodziło dołączyć się do Armii Berlinga, w tym ani jeden oficer AK. Beria wysnuł z tego wniosek,  że AK nie tylko nie przejawia chęci do współpracy, ale też rozwija aktywną działalność antysowiecką. Mogło to mieć wpływ na decyzje Stalina, ale wpływ na to mogła być też dezorientacja - na terenach rdzennie polskich rzeczywistość zdecydowanie nie odpowiadała sowieckiej ideologicznej fikcji i wahania Sowietów mogły płynąc po prostu z dezorientacji, a nie z ich normalnej bezlitosnej i zimnej kalkulacji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz