Dziennik - podstępy niemieckie (udane), bombardowania, wyhamowanie natarcia AK
Działania Niemieckie - planowanie działań
Działania Sowieckie - pozytywna reakcja sekcji propagandowych, neutralna reakcja Stalina (gra na zwłokę?), Sowieci za kulisami.
*****
Dziennik
3 Sierpnia miał miejsce pierwszy podstęp w wykonaniu
niemieckich żołnierzy - grupa z nich na ulicy Wolskiej założyła biało-czerwone
opaski, by zdobyć fortelem kilka domów przy ul. Młynarskiej. Cywilów kryjących
się w piwnicach domów zabito za pomocą granatów.
Trwają natarcia niemieckie przy użyciu „żywych tarcz”;
pierwsze z nich zaczęły się 2 sierpnia. Taktyka była prosta - przed atakującą
grupą Niemców - którą prowadził najlepiej czołg czy inny pojazd pancerny - szła
grupa kilkudziesięciu polskich cywilów. Polacy chcąc strzelać do Niemców z
barykady, musieliby strzelać „poprzez” żywe tarcze, co naturalnie czynili
niezbyt chętnie. Niemcy takich oporów jak polscy obrońcy już nie mieli.
Od rana trwa bombardowanie Woli przez samoloty niemieckie.
Na Starym Mieście powstańcy zdobyli Pałac Bianki, na
Śródmieściu - Dworzec Pocztowy. Były to ostatnie zdobycze pierwszego uderzenia
powstańczego.
Biuro Informacji i Propagandy Komendy Głównej AK uruchomiło
na Śródmieściu 6 zdobycznych megafonów, przez które puszczano piosenki,
powstańcze wiersze i audycje informacyjne.
***
Działania niemieckie
Wieczorem w Poznaniu miała miejsce konferencja z udziałem SS-Gruppenführer
Heinz Reinefartha, SS-Standartenführer dr Oskar Dirlewangera i
Waffen-Brigadeführer Bronisław Kamińskiego, prowadzona przez Heinricha
Himmlera. Himmler wyznaczył cele: Warszawa ma zostać zburzona, a każdy jej
mieszkaniec bez względu na wiek i płeć ma zostać zamordowany. Na głównodowodzącego
oddziałami działającymi w Warszawie zostaje wyznaczony szef Urzędu
Reichsführera SS d/s "zwalczania band" SS-Obergruppenführer Erich von
dem Bach; podporządkowane mu oddziału noszą odtąd nazwę "Korpsgruppe v.d.
Bach."
Pierwsza z jednostek spoza Warszawy, brygada RONA (Русская
освободительная народная армия - Rosyjska
Wyzwoleńcza Armia Ludowa) Kamińskiego, przybyła wieczorem 4 sierpnia na
przedmieściach Ochoty.
***
Działania sowieckie
Oficjalnej decyzji Sowietów (czyt. Stalina): co robić z
Powstaniem? wciąż nie ma. Polska sekcja Radia Moskwy nadała komunikat: „Armia
Czerwona zbliża się do Warszawy, polskie oddziały znajdują się bezpośrednio pod
Warszawą”; komunistyczna radiostacja im. Kościuszki (podporządkowana PKWN)
posunęła się jeszcze dalej i nadała wspaniały i będący w większości fikcją
komunikat:
„Armia Ludowa powstała do walki w Warszawie. Na ulicach
stolicy leje się krew niemiecka. Dzięki uderzeniom polskiej Armii Ludowej
załoga niemiecka jest zagrożona frontalnie i od tyłu. Pod Aninem toczą się
walki pomiędzy oddziałami Armii Ludowej i oddziałami niemieckimi. Wielka bitwa
toczy się na Bielanach i nad prawym brzegiem Wisły, gdzie oddziały polskie
torują drogę wojskom sowieckim i Armii Polskiej, atakującym Warszawę. Na
Krakowskim Przedmieściu toczą się zaciekłe walki. Ludność stolicy pomaga Armii
Ludowej. Do akcji Armii Ludowej przyłączyli się żołnierze polskiej Armii
Krajowej.”
Tymczasem, premier rządu polskiego rządu emigracyjnego
Mikołajczyk, którzy od 31 lipca czekał na audiencję u Stalina, w końcu ją uzyskał. Stalin powiedział że „Da
polecenie” alby Armia Czerwona udzieliła wsparcia Warszawie, a poza tym
twierdził że czuje się między młotem a kowadłem - tzn. traktował podległy sobie
PKWN jako niezależny rząd polski, równouprawniony w stosunku do rządu
emigracyjnego w Londynie. W końcu Mikołajczyk dowiedział się, że jakiekolwiek
większe akcje musi skonsultować z Komitetem Lubelskim.
Również 3 Sierpnia Beria przekazał Stalinowi raport NKWD z
przeprowadzonego rozbrojenia jednostek „Polskiej Armii Krajowej” na Litwie. Z
7924 aresztowanych, tylko 440 zgodziło dołączyć się do Armii Berlinga, w tym
ani jeden oficer AK. Beria wysnuł z tego wniosek, że AK nie tylko nie przejawia chęci do
współpracy, ale też rozwija aktywną działalność antysowiecką. Mogło to mieć
wpływ na decyzje Stalina, ale wpływ na to mogła być też dezorientacja - na
terenach rdzennie polskich rzeczywistość zdecydowanie nie odpowiadała
sowieckiej ideologicznej fikcji i wahania Sowietów mogły płynąc po prostu z
dezorientacji, a nie z ich normalnej bezlitosnej i zimnej kalkulacji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz