Dziennik - Dalsza ewakuacja cywilów (por. : (39. dzień Powstania); dalsze zacięte walki na Śródmieściu.
*****
Dziennik
9 Września znów nastąpiło wstrzymanie ognia (między 6 a 8
rano) i ewakuacja cywilów; łącznie w obu dniach z miasta wyszło ok 8000
cywilów. Punktualnie o 8:00 Niemcy przystępują znów do szturmu, szczególną
zaciętość kierując na Śródmieście-Północ. Ciężko ranny zostaje dowodzący tamże
mjr. Gustaw Billewicz „Sosna” (zmarł 11 IX; postać warta uwagi choćby za dwa
fakty: raz, że urodzony w Summie (gubernia archangielska [!]); dwa, że obaj
jego bracia zmarli jako żołnierze - jeden w 1918, a drugi w bitwie pod Kockiem
w Kampanii Wrześniowej 1939). Po mjr. „Sośnie” dowództwo na Śródmieściu-Północ
obejmuje płk. „Tanguz”. Między Nowym Światem a Bracką nieprzyjaciel mocno
trzyma zdobyte uprzednio domy, zajmuje także narożnik al. Jerozolimskich i
Brackiej zagrażając bezpośrednio przejściu przez Aleje.
Na Czerniakowie oddziały "Radosława" i
"Kryski" obsadziły tereny w pobliżu al. 3 Maja, utrzymując (wciąż) przez Książęcą łączność ze
Śródmieściem-Południe.
KG AK z uwagi na beznadziejną sytuację miasta (przewagę
Niemców, problemy amunicyjne, nisko oceniane szanse na szybką pomoc), rozważa
kapitulację. Poprzez PCK trwają rozmowy na temat warunków kapitulacji, niejako
w międzyczasie do rozmów o ewakuacji cywilów. Rozmowy są dość trudne z uwagi na
dziwny do zrozumienia (dla Niemców) opór powstańców do bezwarunkowej
kapitulacji. No popatrzcie ich, nie ufają słowu i honorowi niemieckiego
oficera?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz